Strzyżowice, Psary - początki eksploatacji węgla w Zagłębiu.

[admin]

dzięki za życzenia, wzajemnie pomyślności:)
i od razu dzięki za rozwiązanie zagadki z guzikiem

[Pakosz]

Zapewne chodzi o kop. TADEUSZ. Czy znacie to zdjęcie?

[Mar]

Pakosz piękna fotka czy masz jeszcze jakieś............

[Sławek]

Ta ruina to już głęboka przeszłość obecnie ślady kopalni są ledwo zauważalne ( zdjęcie czyżby też od Kantor - Mirskiego).

[Pakosz]

Ta ruina to już głęboka przeszłość obecnie ślady kopalni są ledwo zauważalne ( zdjęcie czyżby też od Kantor - Mirskiego).

Tak, od Kantora Mirskiego.

[Sławek]

Kolejna próba lokalizacji wylotu sztolni Wernera dała rezultaty. Ale niestety nie ma mowy o eksploracji bo wlot jest zawalony a w jego dawnym miejscu znajduje sie tylko okalajaca skarpa i pozostałośc po wkopie do wejscia do sztolni w postaci płytkiego podłużnego zagłębienia wypełnionego wodą.
Wspomniana skarpa jest wyraźnie rozpoznawalna w terenie gdyż nie pasuje do ukształtowania okolicy. Materiał nasypowy skarpy obfituje w bardzo liczne okruchy cegieł i fragmentów zaprawy. W okolicy w promieniu ok. 500 do 1000 m nie ma żadnych zabudowań.
Zarówno skarpa jak i podłużny wkop mają przebieg prawie równoległy do koryta pobliskiego potoku Wielonka co jest zgodne z sytuacją przedstawioną na mapie.

Poniżej fotki z dzisiejszego wypadu.

Dla przypomnienia fragment mapki z rejonu wylotu sztolni:



Widok na skarpę i zalewisko w miejscu wkopu:



Ceglane okruchy w nasypie skarpy:



Jeszcze raz widok na skarpę i wkop:





Tu muszę wspomnieć że to co dało się dzisiaj obejrzeć poprzednimi razy latem czy jesienią było zarośnięte niesamowicie gęstymi zaroślami.

Na koniec w drodze powrotnej widok na nieckę ( zagłębie ) Psar i Strzyżowic od strony podnóża Dorotki:







[/url]

[geolog]

Wizytowałem w niedziele te okolice
było dość podmokle co
rzeczywiście wyklucza znalezienie
drożnych, suchych ciągów.

[Sławek]

Kusi mnie ten teren i chyba zacznę szukać jeszcze wlotu sztolni od strony ulicy Szkolnej.
Podobne sztolnie o charakterze odwadniajacym występujące w okolicach Wałbrzycha i Nowej Rudy są dość trudne do odnalezienia w terenie ze względu na stosunkowo niewielkie rozmiary przekroju wyrobiska 180/130 cm. Wloty często są pogrążone w nasypie jaki zgromadził sie przez lata.

Przykład noworudzki ( Bożków):

[geolog]

A masz może Sławku więcej informacji o
tej sztolni na zdjęciu ?
Szkoda że u nas tek ewidentnych
obiektów raczej się nie spotyka.

[Sławek]

Na zdjęciu widoczny jest wylot sztolni Aleksander w pobliżu potoku Bożkowskiego w Bożkowie. Sztolnia ta o charakterze odwadniającym pochodzi z 1809 roku, miała/ma ok. 5,5 km długości i była ponoć wykorzystywana do lat 60 XXw.
Sztolnia jest zabezpieczona i w niedalekiej przyszłości będzie odprowadzać wodę z zatapianych zrobów zlikwidowanej kopalni Nowa Ruda ( pole Słupiec).
Poniżej podaję link do strony gdzie na str.1 postu przedstwiona jest niemiecka mapa górnicza z lokalizacją sztolni ( jest ona wiarygodna i sprawdzona co do likalizacji ).Widoczny na zdjęciu wylot sztolni jest zaznaczony na tej mapie w części S. Pozostała treść tego postu dość mocno mija się z rzeczywistością dotyczącą tego obiektu:
http://www.tropiciele-tajemnic.com/forum1/viewtopic.php?t=240&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=6400ed5f777425e8e3d619a62d782d58

[Sławek]

Wyszperałem jakieś źródło wiedzy o sztolni Wernera link poniżej :


http://baztech.icm.edu.pl/baztech/cgi-bin/btgetdoc.cgi?BPS1-0023-0058


Jakby ktoś miał dostęp do tego periodyku to proszę o kontakt, interesuje mnie opis budowy sztolni.
Ponizej link do PDF-a o sztolniach odwadniajacych w dawnych kopalniach Zagłębia Dąbrowskiego jest też o sztolni Werner kop. Tadeusz :

http://www.wgg.pwr.wroc.pl/pdf/publikacje/Dziedzictwo_II/33_Wojcik_1.pdf
Według powyższego artykułu sztolnia w przekroju miała szer 2,5 do 3,5 m i wysokośc ok. 1,2 do 1,3 m (nisko).

[Sławek]

Chciałem dzisiaj odszukać wlot do sztolni Wernera od strony ul. Szkolnej w Psarach. Niestety teren przekształcony prawie całkowicie nawet po domach kopalnianych których kolonia nazywała sie Tadeusz prawie nie ma śladu. Nawet mieszkańcy nie pamietaja że coś takiego bylo. W miejcsu dzie na mapie jet oznaczony wlot do sztolini obecnie jest kawałek pola / ogrodu / chaszczowiska, akurat spotkałem tam właściciela posesji w wieku na oko 70 lat - zero wiedzy że miał na polu koło chałupy pod nosem kopalnię. Nie wiem co jest grane ludzie mają amnezję podobną z jaką się spotkał Płatek wśród mieszkańców okolic Podlesia.
Na otarcie łez widoczek na zagajnik ( lekko po prawej w dole ) w którym powinien znajdować się wlot do sztolni:



oraz okruchy węgla wydobytego z kopalni Tadeusz, pochodzące z hałdy przy ul. Granicznej ( dzisiejszy fedrunek : )



Zachęcam wszystkich do łopatologii w rejonie wylotu sztolni przy potoku Wielonka.
Trzeba się zebrać ponadto Stzryżowice i Psary to fajna okolica.

[Sławek]

Wraz z adminami naszego forum zrobilismy dzisiaj po południu objazd terenów dawnej kopalni Tadeusz w Psarach ale w celach poznawczych nie poszukiwawczych zresztą wkrótce zaczął padać deszcz. Pogadaliśmy też o różnych innych miejscach związanych z górnictwem.
Odnośnie rejonu Psar i Strzyżowic udało mi się natrafić na opis cieków wodnych w tym rejonie - interesuje mnie głownie potok Wielonka gdyz według moich obserwacji musi być zasilany wodami ze starej kopalni.
prztoczę cytat z opisu:
"Na terenie Psar znajdują sie dwa potoki, często nazywane rzeczkami, a takze źrodło wody pitnej. Rzeczki przeplywaja przez wieś w dwóch róznych częściach. jedna płynie w okolicy przysiólka Cieluchowice już jako Wielonka ( ze "Szybów") zasilana dodatkowo potoczkiem z rejonu Grabownicy i wypływami z szybów kopalnianych w rejonie plebanii koscioła parafialnego... " i tutaj cytat urywam bo chodzi mi o użyte zarówno w miejscowej (dodatkowej) nazwie potoku "ze Szybów" jak i dopływu wody określnenie wskazujace na szyby kopalniane.
Opisany obszar jest mały i zamyka sie pomiędzy ulicami Graniczną i Zwycięstwa oraz gruntami ogrodnika o którym pisałem już wcześniej.
Według mnie wartym przeczesania jest teren doliny Wielonki we wskazanym wyżej obszarze i sprawdzenie miejsc zasilania potoku wodami kopalnianymi. Jeden z takich szybów z którego następuje wypływ wody znajduje sie na polu ogrodnika ( foto i opis był we wczesniejszych postach).
Podczas dzisiejszego objazdu rzuciłem jedynie okiem na ten teren zza szyby samochodu - nie miałem odpowiedniego ubioru do penetracji

[admin]

Geolog, Mar- chyba gdzieś na forum pisaliście o swoim sejściu sprzed kilku lat do jakiegoś starego szybu w Strzyżowicach. Czy możecie napisać coś więcej jak to wyglądało? macie jakieś zdjęcia? jak głęboki był szyb i w jakim stanie zachowane były chodniki?

[Sławek]

Odgrzewam temacik, bo mnie cos tam ciągnie

Dla przypomnienia:

http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?t=24765