Sławku przejeżdżałem dzis przez Strzyzowice i zrobiłem krótki rekonesans mimo że nie zabrałem mapy - wg mnie praktycznie do odszukania jest ten wlot Wenery ale potencjalny teren jest dość zawodniony i raczej sztolnia tez juz bedzie dawno zamulona.
Ale szukać trzeba ...
Jak spadł śnieg to powaliło mnie grypsko ale powoli dochodzę do zdrowia. Wypad w rejon Nowej Doroty też mnie przez to ominął.
Może śnieg się jeszcze na polach utrzyma to można by spróbować w najbliższą np. sobotę, w niedzielę mam rodzinny wyjazd.
To bardzo ładnie, póki kopalnia fedruje ma krechę . Chociaż uważam, że warunki bezpieczeństwa ( anomalie CO2 i stan obudowy w szybie lub jej brak ) nie są korzystne.
Widocznie w dalszym ciągu szyby są pod kontrolą. Zasysanie lub ew. wydychanie powietrza z otworów kontolnych w płytach zabezpieczających szyby jest sytuacją normalną i związaną z warunkami atmosferycznymi panującymi na zewnątrz ( różnice ciśnień powietrza atm. ). Ponadto w przypadku tych szybów do końca nie jest wyjaśniona jakość połączeń ze starymi wyrobiskami i zrobami kopalni Feliks a więc i drożności wentylacyjnej i zasięgu obiegu powietrza.Zdarzały się przypadki, że z szybów przez otawory kontrolne wyciskane było powietrze o bardzo dużej zawartości CO2. Zroby te są na bieżąco odwadniane poprzez otwory wiertnicze odwiercone od strony wyrobisk KWK K-J dla umożliwienia bezpiecznej eksploatacji.