Czy słyszał może ktoś o zatopionym czołgu lub wozie pancernym w okolicy między Staszicem a Kazimierzem Górniczym?
Dzisiaj rozmawiałem ze znajomym który pamięta wystające z wody fragmenty pancerza.
Powróć do Niewyjaśnione historie
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości