Radkow napisał(a):a ta pani reporter czasem nie jest z Klimontowa? Bo kiedyś strasznie podobną dziewczyne widywałem na 11 Listopada i Zielonogórskiej.
Masz racje ta "Pani" mieszka w tych właśnie okolicach. Najprawdopodobniej na 11 Listopada [Tam wiele razy widywałem ją jak wysiadała lub wsiadała na autobus]. Dlaczego Pani w "".. a no pewnie dlatego, ze jest ona młodsza ode mnie i tak jakoś określeni Pani mi do niej nie pasuje.
Tak a propos tej reporterki to była ze mną na praktykach we wrześniu ubiegłego roku w Telewizji Katowice. Nie znaj jej zdolności reporterskich, ale te praktyki były dosyć ustawione [najlepsza osoba miała zostać przyjęta do pracy]. Widać było, że reszta osób robiła tak jakby za tło. Ciągle tylko facet mówił: " Może pani Ania nam coś powie", "Może pani Ania wie jak się nagrywa materiał", "Może pani Ania pochwali się swoimi doświadczeniami dziennikarskimi". Tak mnie to zdenerwowało, że przerwałem tam praktykę. Nie będę komukolwiek robił za sztuczny tłok czy listek figowy. Jak chcą się bawić w takie kanty to beze mnie.....