Na północnym krańcu kolonii domków fińskich stoi samotny budynek, w którym mieści się Zarząd Ogródków Działkowych. Dawniej pełnił on jednak inną funkcję. Decyzję o jego budowie podjął niemiecki koncern węglowy „Preussag”.
Wynikało to z faktu ponownego uruchomienia zatopionej w 1933r. kopalni Klimontów i wznowienia wydobycia węgla dla potrzeb niemieckiego przemysłu zbrojeniowego. Wszystkie kopalniane urządzenia parowe ulegały zamianie na urządzenia o napędzie elektrycznymi wymagały dostaw odpowiedniej ilości energii elektrycznej. Budowę tego budynku rozpoczęto w 1940 r., a ukończono jesienią 1941r.

Na powyższym zdjęciu widać załogę zatrudnioną przy budowie zakładu. Kierownikiem budowy był pan w kapeluszu, z fajką stojący na dole zdjęcia. Był on Reichsdeutschem, który w życzliwy sposób odnosił się do Polaków, chronił ich przed aresztowaniami i udzielał pomocy materialnej.
Po wojnie obiekt nosił nazwę ZELGÓR, czyli Zakład Elektryczny Górniczy. Ulegał stopniowej modernizacji. Liniami wysokiego napięcia łączył kop. Juliusz, Modrzejów i elektrownię Małobądz. Później przyjął nazwę ZAKEL, czyli Zakład Elektryczny. Wraz z likwidacją kopalni utracił rację bytu.



Opracowano na podstawie gazety „Przyjaciel Klimontowa”.