Czesi byli tuz przed nami i zostawili przełaz otwarty ale my zgodnie z zasadami potem go zamaskowaliśmy belkami, kamieniami, siatkę no i ziemią z liśćmi. Minerałki choć nie zbieram tym razem zebrałem bo były bardzo ładne, a co do fantów było ich trochę m.in. oryginalny pojazd który jeździł po torach w sztolni ?
Poza tym gaźnica, pojemniki na odwierty, dynamit no i uran, poza tym narzedzi np cos w rodzaju kopaczki itp
Na wiosną lub nawet zimą jedziemy znów tym razem na wspólną akcję z Czechami tu i do kopalń złota w Zlatych Horach by zejść na dno tych wielkich sal 100m -chyba płynie tam rzeka.