kawal

Postprzez anilla w 18 Cze 2006, 15:04

Komentarze sportowe


"Na boisko wszedł nierozgrzany Piecyk."


"Trener spojrzał na zegarek, żeby dać swoim podopiecznym ostatnie wskazówki."


"Wyprzedził Dariusza Śledzia i całą śmietankę polskich żużlowców."


"Oddajemy głos do studia, bo tam zacznie się walka o złoto."


"Popatrzmy wspólnie z telewizorami, jak koszykarze Zeptera zdobywali mistrzostwo Polski."


"Sędzia podyktował pięć rzutów karnych. Wykorzystano tylko jednego."
anilla
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 100
Dołączenie: 29 Mar 2006, 18:47
Miejscowość: bukowno

Postprzez admin w 18 Cze 2006, 17:00

"Na boisko wszedł nierozgrzany Piecyk."
Ginter Piecyk-ten pan grał kiedyś w Zagłębiu
Awatar użytkownika
admin
Site Admin
 
Posty: 1501
Dołączenie: 07 Maj 2008, 08:42
Miejscowość: Klimontów

Postprzez Sebastiano w 18 Cze 2006, 18:56

admin napisał(a):"Na boisko wszedł nierozgrzany Piecyk."
Ginter Piecyk-ten pan grał kiedyś w Zagłębiu


Na pewno nie grał w ostatnim meczu z Jagiellonią :P :wink:
Awatar użytkownika
Sebastiano
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 64
Dołączenie: 19 Lut 2006, 00:00
Miejscowość: Klimontów

Postprzez admin w 02 Lip 2006, 21:07

Radziecki statek podpływa do afrykańskiego portu. Marynarz rzuca linę cumowniczą na brzeg, krzycząc do Murzyna stojącego na nabrzeżu:
- Dierżi linu!
Murzyn nie rozumie. Rosjanin znów rzuca linę, krzycząc: "Dierżi linu!". Murzyn stoi bez ruchu. Rosjanin pyta:
- Gawari pa ruski?
Cisza.
- Parlez vous francais?
Cisza.
- Sprechen Sie Deutsch?
Cisza.
- Do you speak English?
- Yes, I do!
- No to dierżi linu!!!
Awatar użytkownika
admin
Site Admin
 
Posty: 1501
Dołączenie: 07 Maj 2008, 08:42
Miejscowość: Klimontów

Postprzez anilla w 05 Lip 2006, 15:38

Jechali pociągiem Polak, Niemiec i Rusek. Założyli się o to, kto jest szybszym złodziejem.
Niemiec mówi:
- Dajcie mi dwadzieścia sekund i zgaście światło.
Po dwudziestu sek. zapałają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle Niemiec oddaje im zegarki.
Rusek mówi:
- Dajcie mi dziesięć sek. i zgaście światło.
Po dziesięciu sek. zapałają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle Rusek oddaje im zegarki.
Polak mówi:
- Dajcie mi piec sek. i zgaście światło.
Po pięciu sek. zapałają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle wchodzi konduktor i mówi: panowie koniec jazdy, ktoś nam zawalił lokomotywę.



Spotkało się dwóch facetów: Francuz i Rusek. Francuz, ciekawy świata, pyta:
- Wania, a ty gdie żiwiosz?
- Ja żiwu wo Wladywostokie.
- Hm... a eto dalieko ot Moskwy?
- Nu dalieko, tri tysiaczi wiorst.
- Nu dalieko...
- A ty, Fransua, gdie ziwiosz?
- Ja ziwu w Paryzie.
- Pariz, Pariz... eto dalieko ot Moskwy?
- Nu dalieko, czietyrie tysiaczi wiorst.
- Czietyrie tysiaczi wiorst? Jej Bohu, kakaja glusz!
anilla
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 100
Dołączenie: 29 Mar 2006, 18:47
Miejscowość: bukowno

Postprzez Pinus w 07 Lip 2006, 08:55

Pewien Pan zawsze wracał z pracy do domu przez park.
W parku spotkał pijaczka
- panie daj coś kasy - strasznie suszy
Ten mu dał 5 zł.
I tak gdy chodził Pan przez prak to zawsze dawał pijaczkowi 5 zł.
Aż tu pewnego dnia znowu wraca przez park, widzi tego pijaczka. Pijaczek na jego widok już wyciaga rękę a ten mu daje 2,50zł
- Jak to, przecież zawsze było 5 zł - mówi pijaczek
- Już mnie nie stać - posłałem córkę na studia
- Ożesz kur... za moje bedzie sie kształcić - powiedział pijaczek
Pinus
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 481
Dołączenie: 25 Sty 2006, 13:19
Miejscowość: Zagórze/ Bukowno

Postprzez anilla w 08 Lip 2006, 14:33

Francuz dzwoni do swojego przyjaciela w Moskwie:
- Cześć Iwan, słyszałem, że u was strasznie zimno, -50 stopni!
- Nie... tak zimno nie jest... najwyżej -20...
- Niemożliwe Iwan, w CNN pokazywali, że jest u was -50 stopni poniżej zera!
- Pierre... mówię ci, jest najwyżej -20 a nie -50!
- Przecież sam widziałem w CNN Iwan, reporter stał na Placu Czerwonym i pokazywał termometr, sam widziałem, -50 stopni!
- Aaaaaa... No chyba że na zewnątrz..


Z polowania wracają Rosjanie, ciągnąc za sobą niedźwiedzia. Zauważa ich Amerykanin i wskazując na misia pyta:
- Grizli?
- Niet, strelali!
anilla
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 100
Dołączenie: 29 Mar 2006, 18:47
Miejscowość: bukowno

Postprzez anilla w 10 Lip 2006, 10:11

Co to jest PISIOR ????
PISIOR - to Prawo i Sprawiedliwość i Ojciec Rydzyk
- czyli nasza obecnie rządząca koalicja :)

Jakie buty noszą koszykarze?
- "O numer mniejsze od kajaka."

Na balu mistrzów sportu piękna pani szepce do tańczącego z nią partnera, wskazując na jednego z mężczyzn:
- Spójrz, to Wszoła, medalista olimpijski!
- W czym?
- W muszce!
anilla
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 100
Dołączenie: 29 Mar 2006, 18:47
Miejscowość: bukowno

Postprzez Sebastiano w 27 Lip 2006, 17:32

Śniezka, Herkules i Quasimodo chcieli sprawdzic, czy to, co o nich mówia
jest prawda, tzn. Sniezka najpiekniejsza, Herkules najsilniejszy, a
Quasimodo najbrzydszy. Postanowili zapytac o to zwierciadelka.
Pierwsza od
zwierciadelka wychodzi Sniezka i sie cieszy:
- Hurra, jestem najpiekniejsza!
Potem kolej na Herkulesa:
- Hurra, jestem najsilniejszy!
Na koncu wychodzi Quasimodo:
- Ku**wa! Kto to jest ta Kaczyńska z Warszawy?



Nauczycielka przyłapuje Jasia w ubikacji na paleniu papierosów
- Jestes dopiero w trzeciej klasie i nie wolno ci palić papierosów!
- A Andrzej Lepper jak był w trzeciej klasie to palił!
- Tak, ale miał już wtedy 18 lat!



Przyszedl facet do sauny w drzwiach spotkał dilera, który zapropowował mu "dobry towar do spalenia" ale drogi. Facet kupił. Usiadł w saunie i zapalił skręta. Pali, pali i nic. Zdenerwowany wybiega w ręczniku i pyta portiera gdzie facet, który tu przed chwilą stał.
- Właśnie wsiada do auta.
Facet szybko złapał taksówkę i pędzą za odjeżdżającym dilerem. Nagle taksówkarz zgubił droge i wjechali do lasu. Zrobiło się ciemno i auto się zepsuło. Taksówkarz wystraszył się i uciekł. Nagle zaczął padać śnieg i w oddali słychać było wycie wilków. Facet poczuł potrzebę więc wyszedł z auta ściągnął ręcznik kucnął i .....
W tym momencie ktoś go łapie za ramię i pyta
- Co ty k*** robisz?
- Sram
- W saunie?



:P :wink:
Awatar użytkownika
Sebastiano
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 64
Dołączenie: 19 Lut 2006, 00:00
Miejscowość: Klimontów

Postprzez anilla w 28 Lip 2006, 09:51

W sadzie:
- A więc oskarżony przyznaje się, że w czasie polowania postrzelił gajowego?
- Tak, przyznaje się.
- Czy oskarżony może podać jakie okolicznoci łagodzące?
- Tak, gajowy nazywa się Zając


Po polowaniu główny łowczy skrupulatnie podlicza upolowana zwierzynę:
- Czterdzieci zajęcy, szeć lisów, trzy dziki, jeden jeleń i jeden naganiacz.

Idzie zajączek lasem i kuleje na jedna nogę. Spotyka go drugi zajączek i pyta:
- Co się stało?
- Myliwy.
- Postrzelił?- Nie, nadepnął


W szkole nauczycielka zwraca się do ucznia:
- Jasiu, wymień jakiego ssaka łownego.
- Ssaka...ssaka... No, na przykład myliwy


:D :D
anilla
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 100
Dołączenie: 29 Mar 2006, 18:47
Miejscowość: bukowno

Postprzez Mar w 28 Lip 2006, 20:11

Pogoda pod psem, może odrobina humoru np.góralskiego ?
proponuje pierwszy kawał :

Baca rozwodzi się z Gaździną. Odbywa się rozprawa w sądzie. Sędzia pyta się
Gazdy:
-Powiedzcie Gazdo, dlaczego chcecie się rozwieść z tą Gaździną, przecież
żyjecie razem już 20 lat, w czym wam ona zawiniła?
Gazda na to odpowiada:
-A bo Panie sędzio, ona mi seksualnie nie odpowiada.
Na to w końcu sali podnosi się ze swojego miejsca juhas i woła:
-Głupoty, Gazdo, gadacie! Całej wsi odpowiada, a wam nie?!
Mar
Mar
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 969
Dołączenie: 30 Sty 2006, 22:08
Miejscowość: Będzin

Postprzez anilla w 28 Lip 2006, 22:29

No to zaczynamy :D Mar

W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- "Która to, która?"
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- "A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która?"

Siedzi baca nad przepaścią i liczy:
- "127, 127, 127, ..."
Przechodzi turysta i pyta:
- "Co robisz baco?"
Baca zrzuca go w przepaść i liczy:
- "128, 128, 128, ..."



:D :D
anilla
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 100
Dołączenie: 29 Mar 2006, 18:47
Miejscowość: bukowno

Postprzez Sebastiano w 03 Sie 2006, 21:00

Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
czarną sukienkę ma ten koleżka.
Uczy, tłumaczy w Radiu Maryja
kto godny chwały a kto wręcz kija.
Leje na serce miód swoim gościom
do adwersarzy zionie miłością.
Żyda, Masona czuje z daleka
wszystko w nim widzi oprócz człowieka.
Glemp traci nerwy: "Rydzyk - łobuzie",
Tadzio z uśmiechem nadyma buzię.
Pieronek błaga: "Daj na wstrzymanie",
to on rozkręca nową kampanię.
Życiński prosi: "weź - odpuść sobie",
a Rydzyk: "spadaj, co zechcę - zrobię".
Rząd go popiera, prezydent chwali
Lepper z Giertychem pokłony wali.
Czuje się bosko jak w siódmym niebie
do Sejmu wchodzi tak jak do siebie.
A gdy podskoczyć ktoś mu próbuje
armię beretów mobilizuje.
Ich nie obchodzi, co sądzi prasa
- że dla Rydzyka Bogiem jest KASA.
Mohery wielbią swego pasterza
dla nich ważniejszy jest od Papieża!

:P :wink:
Awatar użytkownika
Sebastiano
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 64
Dołączenie: 19 Lut 2006, 00:00
Miejscowość: Klimontów

Postprzez anilla w 11 Sie 2006, 17:58

Średniowiecze. Siedzi sobie głodny lew na pustyni, patrzy a tu wyprawa krzyżowa idzie. Myśli sobie na widok rycerzy:
"Cholewcia, znowu konserwy!"


Towarzyski mecz hokejowy Polska-Rosja. Wygrali nasi. Jelcyn przesłał telegram: Gratulacje STOP Ropa STOP Gaz STOP.

Zatrzymuje się samochód na sejmowym parkingu. Wychodzi facet. Podchodzi ochroniarz.
- Co pan tu parkuje?! Nie wolno!
- Dlaczego?!!
- Tu kurna sejm... tylko ministrowie, politycy, posłowie.
- Nie szkodzi włączyłem alarm.

:D :D
anilla
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 100
Dołączenie: 29 Mar 2006, 18:47
Miejscowość: bukowno

Postprzez Sebastiano w 14 Sie 2006, 13:57

Wchodzi Amerykanin do baru w Warszawie i mówi:
- Słyszałem, że wy, Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500$, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu z szalem Legii nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi:
- Czy twój zakład jest wciąż aktualny?
- Tak. Kelner! Litr wódki podaj Legioniście!
Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500$ i mówi:
- Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mogłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej?
- A, poszedlem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda...


Z pamiętnika komunisty:
pierwszy dzień: włączam radio - Lenin
drugi dzień: włączam telewizor - Lenin
trzeci dzień: czytam gazetę - Lenin
czwarty dzień: oglądam plakaty - Lenin
piąty dzień: boje się otworzyć konserwę.


Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierzał się najbliższym:
- Kiedy zostanę gensekiem, zmienię te idiotyczne strefy czasowe. Ileż to kłopotów!
Dzwonię do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówią:
"To było wczoraj!". Dzwonię do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papieża, a tam pytają: "Jaki zamach?!"


Po hibernacji 10-letniej, budzi się: Bush i Putin. Putin patrzy w gazetę i zaczyna się śmiać i mówić: USA przeszło na komunizm.
Bush też bierze gazetę i zaczyna się śmiać i mówi: zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej.


:P :wink:
Awatar użytkownika
Sebastiano
Klimontowiak
Klimontowiak
 
Posty: 64
Dołączenie: 19 Lut 2006, 00:00
Miejscowość: Klimontów

PoprzedniaNastępna

Powróć do Śmieszne

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość

cron