Ależ nie opuszczaj miny, trzeba trochę cierpliwości rozmawiałem z ludźmi pracującymi kiedyś w kopalni "Saturn" są to przeważnie już emeryci ale do takich materiałów nie przywiązywali wagi i poprostu ich nie mają. Muszę trafić na kogoś kto pracował w dziale mierniczo-geologicznym to może byc większa szansa. Mam to w kazdym bądź razie cały czas na uwadze.
Jestem ciekaw czy władze miasta Czeladź mają jakieś plany w stosunku do starej zabudowy pokopalnianej oraz szybu N-I, gdy byłem tam ostatnio teren i zabudowania sprawiały przygnębiające wrażenie.