www.klimontow-forum.prv.pl

Infrastruktura kolejowa była traktowana jako obiekty strategiczne, utajnienie jej rozmieszczenia i brak uwidaczniania na mapach jest możliwe.

Najlepiej obiekt zobaczyć gołym okiem.Być może ma on związek z domami na starej pogori (osiedle Matheron).Idąc do niego od strony osiedla mozna jeszcze spotkać starą tame (dosyć spora jak na taki mały strumyk).Spotkałem się nawet z odpowiedzią ze to może być fontanna,ale jakoś mi to nie pasuje.

Tak mnie kusi właśnie, żeby się tam przejść
Może nawet w najbliższym tygodniu (jeśli tylko pogoda będzie znośna)

Tak mi się przypomniał ten wątek - wszystko wskazuje na to, że ten obiekt to pozostałość młyna.

Powiedz coś więcej o tym młynie,widziałeś resztki tej niby tamy -śluzy? D Nowak spisywał dąbrowskie młyny.

Resztkę tamy widziałem, mam zamiar wybrać się tam w najbliższym czasie i zrobić fotki. Mogą to być resztki młyna Pogoria (alias Bogoria), który z reguły jest tylko wymieniany bez podania lokalizacji (na mapie WIG też go nie ma z tego, co [pamiętam). Mam nadzieję w niedługim czasie dowiedzieć się trochę więcej.

Leszek przeglądałem Twoje zdjęcia na stronie z wieżami i zwróciłem uwagę na jedną z nich.Wydaje mi się że ta budowla w lesie to może być resztka wieży.Oczywiście nie mogła być taka sama,była zapewne o wiele mniejsza i wejście na górę mogło odbywać się metalowymi drabinami bo takie o metalowej konstrukcji też chyba były.Tylko czyja ona bo do torów jak i Matherona troszkę drogi jest.

http://www.wieze.geotor.pl/wieze_cisn/k ... h_ferr.htm

Przeciwko temu, że to wieża przemawiają dwie rzeczy - brak powodu (aczkolwiek mógłby to być początek jakiejś zarzuconej inwestycji) i brak śladów jakichkolwiek instalacji w środku (jest z tego, co pamiętam równa wylewka, bez żadnych rur czy dziur).

Czyli obstawiasz młyn Też chciałbym żeby to była reszta młyna.W przyszłym tygodniu postaram się tam pochodzić z pikawą może coś się znajdzie co naprowadzi nas na właściwy trop.

Płatek napisał(a):Czyli obstawiasz młyn Też chciałbym żeby to była reszta młyna.W przyszłym tygodniu postaram się tam pochodzić z pikawą może coś się znajdzie co naprowadzi nas na właściwy trop.

Też się tam wybieram, prawdopodobnie w poniedziałek lub środę - może się zgramy?

Jeśli do południa to mi pasi

Mnie tylko do południa pasi
W takim razie wstępnie proponuję poniedziałek, 9 - może być?

Tak,pasuje.Umówimy się w niedzielę co do miejsca spotkania,ok?

Płatek napisał(a):Tak,pasuje.Umówimy się w niedzielę co do miejsca spotkania,ok?

Dobra
W sumie w grę wchodzą dwie możliwości - zabieram Cię z Gołonoga lub spotykamy się przy przystanku na Matheronie.

Więc o 9.00 na przystanku.