Wracając do tematu szybów na Feliksie, to będąc wczoraj w tej okolicy popełniłem kilka fotek.
Szyb Leopold
Szyb Feliks I
Z tego co dowiedziałem się od mojego rozmówcy szyby te należały do kop. JAKUB i były połączone torami z szybem Feliks II i odkrywką w okolicach Gustawa i Kronenberga. Starszy pan z nostalgią wspominał czasy ( lata 40-te) gdy razem z kolegami robili psikusy pilnującemu kopalni dozorcy, wożąc się wagonikami-kolebami. Rozpędzali taki wagonik w okolicach Feliksa I i dalej siłami grawitacji jechali pod Feliks II ochoczo zachęcając dozorcę do pogoni ...
Dowiedziałem się również że Feliks I i Leopold choć zbudowane przed wojną zostały uruchomione dopiero przez Niemców w czasie okupacji po długotrwałym odpompowywaniu wody. Podobno Polacy nie mogli poradzić sobie z bardzo dużymi napływami wody.
Jedynym śladem po zabudowaniach (oprócz szybów) kopalni jest obecnie ceglany domek mieszkalny w którym znajdowała się kiedyś stacja transformatorów.
Sfotografowałem również dekiel niedokończonego szybu o nie znanej nazwie. Podobnie jak i w innych przypadkach również i tutaj woda pokrzyżował plany budowniczym.
Z tego co wiem szyb ten nie został zasypany. Nie było potrzeby zatarcia śladów zbrodni..........
Na płycie znajduje się nieczytelny napis.
Mój przewodnik w latach 50-tych wchodził do tego szybu. Znajdował się tam dobrze zachowany przedział drabinowy. Do pewnego poziomu drabiny były stalowe, a poniżej drewniane.