Strona 3 z 5

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 27 Maj 2008, 09:37
przez admin
W dniu wczorajszym postanowiłem zwiedzić kolkejny raz KWK Klimontów. No i coś znalazłem. Wydaje mi się, że to jest tunel którym biegły kable(?) do szybu Władysław od maszyny wyciągowej. Wszedłem ok. 20 metrów wgłąb i natknąłem się na przewężenie. NIestety dalej nie szedłem ponieważ nie miałem odpowiednich ciuchów. Wysokość tunelu to ok. 1.60m.
Czy ktoś z Was tam wchodził? Ewentualnie można tam się wybrać większą grupą w godzinach popołudniowych.
Wejście jest wewnątrz budunku - tego niższego patrząc od ulicy.

P.S. Jak komuś wokół zjdęć pokazują się suwaki do przesuwania, to proszę kliknąć na zdjęcie i wtedy się ono automatycznie rozszerzy:P

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 28 Maj 2008, 22:42
przez Mar
Na pewno szły tendy kable zasilające

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 29 Maj 2008, 11:11
przez Sławek
Nie jestem pewien czy łazikowanie po tym kanale kablowym jest bezpieczne, na jednym ze zdjęć jest widoczne przerwanie stropu i pryzma materiału z gruzowiska zawężająca prześwit kanału.

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 29 Maj 2008, 18:44
przez admin
czy ten kanał jest równie stary jak szyb Władysław?

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 29 Maj 2008, 20:47
przez Mar
No ja też nie popieram wchodzenia tam.

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 29 Maj 2008, 21:37
przez Sławek
admin napisał(a):czy ten kanał jest równie stary jak szyb Władysław?


A to już będzie trudno dociec, kanał nie jest zbyt misternie wykonany, trochę zalatuje prowizorką wykonaną dość oszczędnie, strop był wylewany na przygotowane zbrojenie z prętów, w czasach bardziej współczesnych raczej stosowałoby się gotowe płyty betonowe. Na terenie kopani tak dużej i tak starej rożne budowle techniczne nawarstwiały się z biegiem czasu, przesył prądu kablami ukrytymi w podziemnym kanale bardziej pasuje mi na drugą połowę XX w.

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 30 Maj 2008, 08:26
przez le_szek
Sławek napisał(a):przesył prądu kablami ukrytymi w podziemnym kanale bardziej pasuje mi na drugą połowę XX w.


Mnie w ogóle ta prowizorka późnym peerelem pachniała ;)
Starsze korytarze (przypomnijcie sobie widoczny kawałek stropu Stasia) są w znacznie lepszym stanie :lol:

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 30 Maj 2008, 11:01
przez Heathe
A z jakim realnym niebezpieczeństwem wiąże się wchodzenie do tego tunelu? Na co trzeba szczególnie uważać?
Osobiście byłam tam w środku i myślę, że nie jest w złym stanie technicznym. Co więcej zachęcam do eksploracji :wink: Chociaż przechodzenia przez zwężenie tunelu nie polecam...

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 02 Cze 2008, 09:35
przez Sławek
Np. niepewny strop na całej długości - szczególnie okolice zawaliska i nigdy nie zwiedzać w "pojedynkę".

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 06 Paź 2008, 20:33
przez admin
czy w czasie likwidacji KWK Porabka-Klimontów zlikwidowano (usunięto) maszynę wyciągową a szybiku łaczącego poziomy 420 i 500?

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 08 Paź 2008, 09:13
przez Sławek
Tak, urządzenia wyciągu szybowego zostały zdemontowane i zezłomowane.

Re:

PostWysłany: 19 Paź 2008, 22:13
przez Żabek
admin napisał(a):jeśli będzie taka potrzeba mogę spróbować zorganizować spotkanie z pewnym panem, który był maszynistą na Kop. Klimontów i wie o niej wszystko. Termin-najwcześniej w pażdzierniku. Co o tym myślicie?

Ja przepraszam, że znowu odgrzebuję jakieś Forumowe starocie ;p
Czy ten pan maszynista jest nadal osiągalny? Może jest 'zinformatyzowany' - podłączony do internetu albo coś? Miałbym parę pytań ale czasu tak mało, że aż strach...

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 19 Paź 2008, 22:18
przez admin
zinformatyzowany niestety nie jest, natomiast p. Sławek z naszego forum też sporo wie o kopalni.
możesz pytać i tu, może wspólnie odpowiemy.
Możemy zorganizować kiedyś spotkanie z panem maszynistą lub byłym nadsztygarem - bardzo ciekawi ludzie.

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 20 Paź 2008, 09:35
przez Żabek
Ja mam sporo dość szczegółowych pytań odnośnie kolei normalnotorowej na powierzchni (piaskowa i do wywozu urobku). O ile udało mi się zdobyć plany powierzchni, to np. rozmieszczenie semaforów i ich typ pozostaje dla mnie nadal tajemnicą. Skoro ten pan był maszynistą, to o ile pamięta to może być skarbnicą wiedzy, bo pewnie miał ją w małym palcu :)
Dokładnie to sam tyczy się KWK Sosnowiec, ale to zły wątek :P

Re: Wejście do kopalni Klimontów

PostWysłany: 20 Paź 2008, 20:08
przez admin
on był maszynistą wyciągowym, jeździł w pionie a nie w poziomie:)