Nie wiem jakie macie doświadczenia związane z naszą biblioteką ale ja mam nie najlepsze.
Byłem tam wczoraj ( wtorek ) i zapytałem się czy mogę przywiesić ogłoszenie o mojej stronie- jest na nim logo Klimontowa i adres strony oraz forum.Niestety Panie nie pozwoliły na ten "niecny" ruch, zasłoniły się zgodą jakiegoś głównego dyrektora, który jest tam gdzieś w Sosnowcu.
Myślałem, że wybuchne śmiechem.
Biblioteka zamiast szerzyć kulture to ją "gasi".
POza tym czy próbował ktoś z Was szukać jakiejś książki w katalogu?Ja tak szukałem ostatnio i Panie patrzyły na mnie "krzywym okiem", że sam sobie chcę znaleźć książkę a one będą musiały po nią pójść.
Luksus jest natomiast w bibliotece na Zagórzu, chodzi się między półkami i bierze się to na co ma się ochotę.
To tyle.Może za ostro trochę potraktowałem naszą biblotekę, ale uważam że kiedyś była lepsza.