Strona 1 z 2

Pomnik Legionisty w Zagórzu

PostWysłany: 04 Gru 2006, 19:00
przez Pakosz
Dowiedziałem się od pewnego leciwego mieszkańca Zagórza, że mieliśmy w naszej dzielnicy pomnik Legionisty przedstawiający żołnierza - Piłsudczyka, naturalnej wielkości z autentycznym karabinem.

Ponoć niejaki Wrzosek lub Wrzosik jako wierny adiutant otrzymał od Marszałka dworek przy obecnej ul. Popiełuszki (W zabudowaniach podworskich mieści się dzisiaj warsztat elektroniki samochodowej). Piłsudski miał być niejednokrotnie gościem w tym dworku.
Zdaniem mojego rozmówcy, właśnie owy adiutant ufundował ten pomnik.
Z moich ustaleń wynika że pomnik ten stał niegdyś przy drodze z kościoła zagórskiego na Mec - ul. Szpitalna, w okolicach pałacyku Mieroszewskich.
W czasie II Wojny Światowej pomnik ukryto na cmentarzu zagórskim.
W latach 80 ubiegłego wieku przeprowadzono w sosnowieckich szkołach (przynajmniej zagórskich) akcję sprzedaży cegiełek na odnowienie owego pomnika. Sam kupiłem taką cegiełę ale jak często w naszym kraju bywa - sprawa ucichła.
Pomnik podobno miał stanąć w parku pomiędzy ul. Modrzewiową, a ul. Kępy na specjalnie w tym celu wykonanym nasypie. Nasyp ten można "podziwiać" tuż nad skyte parkiem (jakkolwiek się to pisze.. :) )

Może ktoś wie coś więcej na ten temat?
Sprawa wydaje się interesująca.
MOŻE UDA NAM SIĘ ODNALEŚĆ POMNIK?
A może został postawiony w innym miejscu Sosnowca? W takim wypadku nie pozostanie nic innego jak tylko przewieść go na właściwe miejsce :D

PostWysłany: 04 Gru 2006, 22:32
przez admin
Pakosz, a słyszałeś może o jakimś adiutancie Piłsudskiego, który mieszkał na Niwce?

PostWysłany: 04 Gru 2006, 22:44
przez Pakosz
admin napisał(a):Pakosz, a słyszałeś może o jakimś adiutancie Piłsudskiego, który mieszkał na Niwce?


Niestety nie słyszałem, ale z tego co wiem to Marszałek nagradzał zasłużonych oficerów nadając im prawa do nieruchomości.
Ponadto Piłsudski wielokrotnie przebywał w Zagłębiu przy okazji prowadzenie działalności konspiracyjnej w PPS oraz nielegalnego przekraczania "kordonu" czyli granicy na Brynicy pomiędzy Rosją a Niemcami. Często pomagali mu w tym górnicy czeladzkiego SATURNA.

PostWysłany: 04 Gru 2006, 22:48
przez admin

PostWysłany: 04 Gru 2006, 23:00
przez Pakosz
O Mieczysławie Lepeckim czytałem u Pana Lawendy na Sosnowiec. info.
Z tego co pisze autor, to legionista ukrywał się w Zagłębiu w obawie przed internowaniem. Nie wiedziałem że mieszkał na Niwce.

PostWysłany: 05 Gru 2006, 09:32
przez MKZ
sprawę pomnika już wyjaśniam:
stał on ostatnio na cmentarzu zagórskim na postumencie (ktory prawdopodobnie tak sie jeszcze znajduje). byl (przyblizonej) wielkosci czlowieka, a wzniesiono go dla upamietnienia poleglych na fronach I wojny swiatowej oraz wojny polsko- bolszewickiej.
na postumencie byl napis: NIEZNANEMU ŻOŁNIERZOWI oraz (podobno) nazwisko proboszcza z Zagórza, który pomnik ufundował. Stąd też pierwotnie znajdował się przy kościele św. Joachima, wg moich informacji na cmentarzu zagórskim "ukryto" go w trakcie II wojny światowej.
pomnik był w fatal;nym stanie. co do cegielek to tego nie jestem pewny, ale dotarlem do informacji, ze wiekszosc prac konserwatorkich przeprowadzono dzieki naszym publicznym pieniadzom, czyli dzieki UM w Sosnowcu. Pomnik odnowila Pracownia Konserwacji Dziel Sztuki w Zagórzu (w palacyku Mieroszewskich). Zostal juz odnowiony- aktualnie sprawa powrocila po mojej wizycie w Palacyku- byc moze pomnik powroci na cmentarz zagorski (oczywiscie po odnowieniu postumentu, ktorego jeszcze nie znalazlem, wiec jesli ktos ma jakies informacje to niech pomoze). ewentualnie, wg mnie, dobrym miejscem jego usytuowania mogla by byc kappliczka przy kosciele sw. Joachima- jest poswiecona zołnierzom AK, poza tym wewnatrz, moze i rzadziej widoczny, ale pomnik bylby bezpieczny.
co do karabinu- to owszem- niegdys mial oryginalny karabin (nie wiem jaki). "dzieki temu" dokonano zniszczen- po prostu jakis debil wyszarpal karabin iles tam lat wstecz, mocno niszczac figure. aktualnie karabin zostal dorobiony- odlany (chyba masa zywiczna)
jedyny mankament tego zolnierzyka to helm... wyglada jak niemiecki :)

a co do pilsudczykow- to warto tez zainteresowac sie grobem ppor. Wladyslawa Gebskiego na cmentarzu przy ul. Andersa. to chyba jedyny imienny grob zolnierza poleglego w trakcie wojny polsko- bolszewickiej (ale moge sie mylic). znajduje sie powyzej kaplicy na lewo- grob na skrzyzowaniu alejek cmentarnych. urodzony 7.XII.1898. ukonczyl 5 klas Szkoly Handlowej w Bedzinie, od 1915 r. uczen Szkoly Realnej. mature zdal w LO im Boleslawa Prusa w grupie 13 pierwszych absolwentow Wyzszej Szkoly Realnej. Bral udzial w wojnie polsko- bolszewickiej. zginal 21.VIII.1920 r. pod Dziatkowicami w ziemi grodzieńskiej. służył w 5 pułku piechoty Legionów, kontynuujących tradycje Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego. W początkach września 1920 r. 5 pułk wraz z 1DP Legionów wyszedł na przedpole Grodna.

PostWysłany: 05 Gru 2006, 11:36
przez Pakosz
Wielkie dzięki MKZ.
Jakie są szanse na znalezienie innego miejsca na postawienie pomnika niż cmentarz zagórski? Od kogo to bedzie zależało? Może MY jako miłośnicy histori możemy mieć na to wpływ?

Moim zdaniem pomnik powinien stanąć w okolicach kościoła Św. Joachima w Zagórzu.
A co Wy o tym sądzicie?

PostWysłany: 05 Gru 2006, 12:19
przez MKZ
sa duze szanse ze tam wlasnie powroci :)

PostWysłany: 05 Gru 2006, 14:23
przez admin
MKZ napisał(a):
a co do pilsudczykow- to warto tez zainteresowac sie grobem ppor. Wladyslawa Gebskiego na cmentarzu przy ul. Andersa. to chyba jedyny imienny grob zolnierza poleglego w trakcie wojny polsko- bolszewickiej (ale moge sie mylic).

jest jeszcze jeden grób młoodego obrońcy Lwowa na cmentarzu pekińskim- mniej więcej w 1/3 długości cmentarza po lewej stronie od głównej alejki

PostWysłany: 05 Gru 2006, 19:49
przez Pakosz
MKZ czy przy okazji spraw związanych z pomnikiem pojawia się nazwisko Wrzosek lub Wrzosik?
Ciekawe co stało się z pieniędzmi pozyskanymi ze sprzdaży cegiełek?
Z tego co pamiętam to cegiełki nie były tanie i w samej mojej szkole (SP nr 9 w Zagórzu) sporo ich sprzedano.

PostWysłany: 06 Gru 2006, 09:06
przez MKZ
podejrzewam (mam taka nadzieje) ze pieniadze z cegielek poszly na konserwacje.
a co do tego obroncy Lwowa to prosze o dokladniejsze namiary- pojade, zaloze mu karte w ewidencji z dopiskiem Grob Wojenny i wtedy bedzie mozna pozyskiwac fundusze na jego utrzymanie z Urzedu Wojewodzkiego.

PostWysłany: 06 Lip 2007, 15:01
przez Pakosz
MKZ -cie, czy wiadomo cosik nowego w sprawie pomnika?

PostWysłany: 04 Paź 2007, 09:20
przez Sławek
Znalazłem w necie stronkę z informacją, że pomnik eksponowany jest w kapliczce przy kościele św. Joachima. Jednak załączone na stronie zdjęcie pochodzi chyba z pracowni konserwatorskiej ( w otoczeniu pomnika dziwny nieład ).

http://www.gim7sosnowiec.scholaris.pl/zabytki.html

Niestety brak danych o aktualizacji strony.

PostWysłany: 07 Kwi 2008, 19:33
przez Pakosz
Kilka tygodni temu odwiedziłem zagórski pałacyk Mieroszewskich w celu obejrzenia i pomierzenia pomnika. Dostałem bowiem propozycję aby tymczasowo umieścić ów pomnik w "mojej" kapliczce.
Jednak wszystko wskazuje na to że rzeźba ta stanie w jakimś, na razie bliżej nie określonym miejscu "pod chmurką".
Niestety nie jest możliwe ustawienie pomnika w tym samym miejscu, w którym stał przed wojną, gdyż stoi tam krzyż przeniesiony z okolic skrzyżowania ul. Lenartowicza z Braci Mieroszewskich.
Sprawę komplikuje fakt że postument na którym stał żołnierz nadal znajduje się na zagórskim cmentarzu i wymaga odrestaurowania.

Winny jestem jeszcze wyjaśnienie, ze pomnik oficjalnie nosi miano "Pomnika Nieznanego Żołnierza".
Niebawem będę miał możliwość porozmawiania z Panem Władysławem Merta, którego ojciec uczestniczył w ukryciu pomnika na zagórskim cmentarzu. Może dowiem się czegoś ciekawego...? :)

PostWysłany: 07 Kwi 2008, 20:55
przez admin
Pakosz, a czy nie znasz przypadkiem historii krzyża, kr=tóry znajduje się koło Magneti Marelli na skrzyżowaniu 11 listopada i Zaruskiego?