Co do jaskini Januszkowej Szczeliny to byłem w niej 3 razy -
otwór to obszerna studnia głebokości 10 m z której dna odchodzą 2 ciągi - jeden przez obecnie zagruzowany zacisk dochodzi o obszernej i wysokiej szczeliny, która sie dalej kończy, drugi - główny ciag jaskini - stanowi szczelinowy korytarz, który przez przełaz dochodzi do głównej, 28 głebokości, dosć obszernej szczelinowej studni.
Zjazd nią jest według mnie bezpieczny pod warunkiem, że lina założona jest z pośrednim przelotem tak, że nie trze o zaklinowane w szczelinie skały no i na górze studni nie stoi ktoś kto nawet nieumyślnie spuści jakis kamień. Kilka metrów nad dnem tej studni ( jest ono na -39m względem otworu ) jest idący w górę szczelinowy korytarz zaknięty zawaliskiem, które powstało w latach 70-tych. Wcześniej dochodziło sie tu do obszernego ok 20 wysokości komina, a dalej opadała na -56,5m kolejna prawie 30m głębokości studnia. Niestety dostęp do tych parti wymaga odgruzowania tego przejścia ale jakoś nie ma na to chętnych.
Moim zdaniem przy zastosowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa jaskinia jest obiektem dość bezpiecznym - w końcu po odkryciu była ona obiektem szkoleniowy dla młodych adeptów speleologii, a przypadek śmiertelny spowodowany był przez błąd i niedoświadczenie młodego grotołaza. Oczywiście nie zachęcam do masowego odwiedzania tej jaskini
bo wymaga ona odpowiedniego sprzetu i ostrożności jak w każdej pionowej jaskini - dla nie jest ona jedną z najciekawszych jaskiń Jury, bezprzecznie wartą zobaczenia. Poza tym w masywie JG jest szereg innych, mniejszych jaskiń jak np Zamkowa czy Podwójna.